Abstrakcją jest zacząć poniższą recenzję od myśli Freuda. Twórca psychoanalizy uważał, iż wgląd we własne życie emocjonalne można rozwijać. Współczesnym przykładem myśli i punktem rozważań jest najnowszy obraz Disneya. Analizowanie, filtrowanie doznań i przede wszystkim rozmowa daje nam, widzom, możliwość pogłębiania i uczestniczenia w ewolucji emocji.
Niezależnie od wieku, płci i etapu życiowego, w którym się znajdujemy,
Inside Out to produkcja w swojej
uniwersalności wielka. Trudność animacji odnajdziemy w pytaniu: Kto więcej wypakuje z niej myśli, dziecko czy dorosły? A może jest to baza tworząca nić do rozmów
absolutnych, międzypokoleniowych?
Bodźce, które w nas pulsują podczas seansu poruszone są w
sposób iście emocjonalny. Otwieramy umysł na banalność i animacyjną
interpretację ludzkiej struktury. Podajemy dłoń i świadomie bądź podświadomie
zastanawiamy się nad egzystencją i formą ludzkich, w tym naszych, osobistych zachowań.
Rdzeniem Inside Out
jest szajka emocji – Radość, Strach, Gniew, Odraza oraz Smutek (w swoim
zasmuceniu anielska) – kreująca wnętrze człowieka. Wraz z dozą humoru i lekkością
opowieści zagłębiamy się w charakter animacji. Delikatnie omijając fabułę dotykamy
głębi przekazu. Pete Docter dostarcza nam w obrazie filmowym kwintesencję ludzkiego
bytu, którym są emocje decydujące o jakości naszego życia. Mamy z nimi
do czynienia przy
każdej relacji, która jest
dla nas ważna
— w pracy,
w przyjaźni, w
odniesieniu do członków rodziny
oraz w najbardziej
intymnych związkach. Mogą
one ocalić nam życie,
ale mogą również
powodować prawdziwe szkody.
Mogą stymulować nas do
działania w sposób,
który uznamy za
realistyczny i odpowiedni
do sytuacji, ale
mogą też prowadzić
nas do postępowania,
którego będziemy później bardzo żałować[1].
Powyższe jest mądrą i świadomie dobraną definicją – wariacją słów
odzwierciedlającą alfabet produkcji. Słowa Ekmana są jednocześnie bazą i
mianownikiem wedle którego możemy odczytywać dzieło, a Radość, Strach, Gniew,
Odraza oraz Smutek będą naszymi przyjaciółmi otwierającymi oczy na
rzeczywistość. W sposób lekki, zabawny i przerażająco prawdziwy w swoich wielowarstwowych
płaszczyznach.
[1] Ekman P., Emocje ujawnione. Odkryj, co ludzie chcą
przed Tobą zataić i dowiedz się czegoś więcej o sobie, Sensus, 2011, s. 13,
ISBN 978-83-246-3414-9.
animacja
bajka
Bulwar Filmowy
emocje
featured
Inside Out
Monika Swakowska
o emocjach
recenzje
recenzje filmowe
W głowie się nie mieści
0 komentarze